Pogrzeb Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w raz z małżonką

W dniu 18 kwietnia 2010 r. delegacja Górali Związku Podhalan udała się do Krakowa aby pożegnać parę Prezydencką i uczestniczyć w ostatniej drodze Prezydenta na wieczny spoczynek. Ulicami Krakowa idziemy cała grupą z pocztem sztandarowym i biało – czerwonymi flagami. Wszyscy ubrani po nasemu – po góralsku z wszystkich subregionów górali polskich. Przed Kościołem Mariackim prezentujemy się okazale. Ale dzisiaj to nieważne. Dzisiaj żegnamy Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego wraz z żoną Marią po tragicznym wypadku samolotu pod Smoleńskim na Ziemi Katyńskiej. Po 70 latach zbrodni katyńskiej świat ujrzał Katyń, ujrzał zbrodnie katyńskie. Ofiara jednak po tylu latach, dla dochodzenia prawdy, dla Polski jest olbrzymia. Na ołtarzu Ojczyzny składa swoje życie Para Prezydencka Rzeczypospolitej Polski Lech i Maria Kaczyńska. Oprócz nich ginie kwiat inteligencji polskiej. Tak jak 70 lat historia zatacza koło.

 

Ginie Generalicja Polski, giną parlamentarzyści ( posłowie i senatorowie ) RP, giną ministrowie i pracownicy prezydenta RP, giną ludzie ważnych instytucji państwowych, giną biskupi i księża, giną ludzie kultury, ginie załoga samolotu i pracownicy ochrony rządu. Ginie człowiek legenda Pan Prezydent na uchodźctwie. Giną ludzie bardzo nam bliscy, giną za nas i dla nas. Dzisiaj składamy hołd, schylamy nisko czoło za złożenia życia w imię Rzeczypospolitej. Dzisiaj na rynku krakowskim wraz z wielkimi ludźmi tego świata, politykami i władzami Polski, wraz z władzami Krakowa, wraz z całym Episkopatem Polskim i wszystkimi ludźmi, my Górale, żegnamy Cię. Byłeś dla nas zawsze życzliwy, byłeś dla nas jak Ojciec, byłeś tak niedawno u nas na Zjeździe w Nowym Targu. Lubiłeś Górali a oni lubili Ciebie. Tego dowodem miały być następne wizyty u nos ( Rajczy i Nidzicy ) które już nigdy nie dojdą do skutku. Żegnaliśmy Cię w Krakowie jako Wielkiego Polaka. Po 5 latach odejścia od nas Sługi Bożego Jana Pawła II w przeddzień Święta Miłosierdzia Bożego gdzie przeżywaliśmy rekolekcje narodowe i wielką żałobę, po raz drugi w tej niesamowitej nowej historii Polski również w przeddzień Święta Miłosierdzia Bożego przeżywaliśmy po raz drugi żałobę narodową. Były to dla nas dni żałoby, cierpienia, bólu ale przede wszystkim były i są to dla nas dni łaski, dni pojednania, dni naznaczone Bogiem, dni wielkiej poprawy Rzeczypospolitej. Zginęli w katastrofie lotniczej składają życie na ołtarzu Polski. Za to wszystko wielka cześć i chwała. Panie Prezydencie, Panie Profesorze Lechu Kaczyński i Pani Prezydentowo i Pierwsza Damo Rzeczypospolitej obiecujemy, że na zawsze pozostaniecie w naszej pamięci. Niesamowitym wrażeniem i przeżyciem na rynku krakowskim i na ulicach Krakowa podczas pożegnania, zakończyło się złożenie ciał Pary Prezydenckiej w krypcie wawelskiej. Kiedy wnoszono ciała do krypty rozległy się brawa a w oczach większości lały się łzy. To był ostatni akt pożegnania Bohaterów Najjaśniejszej Rzeczypospolitej w najnowszej historii Polski.  Delegacja Oddziału Górali Żywieckich Związku Podhalan w składzie: Ks. Prałat Władysław Zązel – Kapelan Związku Podhalan Władysław Motyka - Wiceprezes Związku Podhalan w Polsce Adam Banaś – Prezes Oddziału Górali Żywieckich Związku Podhalan Jan Pituła – Członek Oddziału Górali Żywieckich ZP Franciszek Maślanka – Członek Oddziału Górali Żywieckich ZP Czesław Kubień – Członek Oddziału Górali Żywieckich ZP Piotr Dziedzic – Członek Oddziału Górali Żywieckich ZP Adam Golec – Członek Oddziału Górali Żywieckich ZP Kazimierz Tlałka – Członek Oddziału Górali Żywieckich ZP Stanisław Gołek – Członek Oddziału Górali Żywieckich ZP Kazimierz Jasek – Członek Oddziału Górali Żywieckich ZP Oraz bardzo liczna grupa Górali Polskich z Prezesem Maciejem Motorem Grelok i Prezesem Ameryki Stanisławem Zagata na czele.