Zmarł Ks. Józef Sanak

Zmarł Ks. Józef Sanak

We wtorek, 12 lutego zmarł w Bielsku-Białej w 90 roku życia i 66 roku kapłaństwa ks. prałat Józef Sanak, wielki patriota i człowiek czynu. Był jednym z najbardziej znanych kapłanów diecezji bielsko-żywieckiej. 

 

Ks. Józef Sanak 

 

 

Ks. Józef Sanak w książce “GORSZY NIŻ BANDYTA - KAPŁAN W STALINOWSKIM WIĘZIENIU (1950-1955) tak pisze swój życiorys: Urodziłem się 28 lipca 1917 r. w Przeciszowie, miejscowości znajdującej się obecnie w powiecie oświęcimskim (województwo małopolskie). Moimi rodzicami byli Józef Sanak, pracownik PKP, i Anna, zajmująca się gospodarstwem domowym i rolnym. Do szkoły podstawowej uczęszczałem w Zatorze, gdzie pracował mój ojciec. Po ukończeniu VII klasy ówczesnej szkoły powszechnej, edukację kontynuowałem w gimnazjum im. ks. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu. Tu zdałem egzamin dojrzałości w 1936 r. W tym samym roku wstąpiłem do Seminrium Duchownego w Krakowie. Pięcioletnie studia teologiczne rozpocząłem na UJ w Krakowie, a przez ostatnie dwa lata uczestniczyłem w tajnym nauczaniu w pałacu arcybiskupim. Święcenia kapłańskie otrzymałem z rąk abpa Adama Stefana Sapiehy 6 kwietnia 1941 r. w Bazylice Ojców Franciszkanów w Krakowie. Katedra Wawelska była wówczas niedostępna, ponieważ na Wawelu rezydował generalny gubernator hitlerowski Hans Frank. Moją pierwszą placówką duszpasterską były Jawiszowice, wioska górnicza w pobliżu Oświęcimia. Tu pracowałem półtora roku jako wikariusz. W grudniu 1942 r. zostałem przeniesiony do parafii św. Macieja w Andrychowie. Wcześniej, przed zmianą placówki, zostałem zaangażowany do niesienia pomocy więźniom pobliskiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Zostałem przydzielony do specjalnej grupy, która nocą zakopywała żywność na terenie, na którym w dzień pracowali więźniowie otoczeni kordonem SS i psów. Grupa była ściśle zakonspirowana i podlegała władzom Armii Krajowej. Tę akcję konspiracyjnej pomocy kontynuowałem do 1945 r. W parafii andrychowskiej pracowałem jako wikariusz i katecheta szkół średnich do 1950 r. 23 października 1950 r. zostałem aresztowany przez UB i skazany wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Katowicach z 5 maja 1951 r. na karę 8 lat więzienia za przestępstwa z art. 7 MKK (szpiegostwo) oraz z art. 22 MKK (usiłowanie obalenia ustroju). Moje „zbrodnie" polegały na tym, że spowiadałem człowieka, który się ukrywał i zbiegł do USA (red. wyspowiadał swego dowódcę AK Mariana Sordyla), a ja go nie denuncjowałem. Przy okazji spowiedzi mogłem mu udzielić wiadomości stanowiących tajemnicę wojskową lub państwową. Zarzut usiłowania obalenia ustroju dotyczył propagandy, wrogiej ZSRR, jaką miałem uprawiać wśród dzieci i młodzieży szkolnej. Karę więzienia odbywałem: w Katowicach (półtora roku), w Cieszynie (pół roku) i w Strzelcach Opolskich (trzy lata). 20 października 1955 r. zostałem zwolniony z więzienia w Strzelcach Opolskich z zawieszeniem pozostałych 3 lat kary. Powróciłem do Andrychowa i pracowałem znowu jako wikariusz i katecheta do 1961 r. W tym roku ks. abp Eugeniusz Baziak przeniósł mnie do parafii Kozy na stanowisko proboszcza. Władze komunistyczne nie chciały mnie zatwierdzić jako proboszcza, ale przepracowałem w Kozach 10 lat. W 1971 r. zostałem mianowany przez ordynariusza krakowskiego ks. abpa Karola Wojtyłę proboszczem parafii Opatrzności Bożej w Bielsku-Białej i dziekanem dekanatu bialskiego. Na tej placówce przepracowałem 21 lat. Kiedy ukończyłem 75 rok życia zostałem zwolniony z obowiązków proboszcza i przeszedłem na emeryturę. Jako rezydent przebywam nadal w parafii Opatrzności Bożej w Bielsku-Białej i mieszkam w budynku parafialnym przy pl. Opatrzności Bożej 19. W 1995 r. władze polskie podjęły sprawę mojej rehabilitacji. Wyrokiem Sądu Warszawskiego Okręgu Wojskowego w Warszawie z dnia 19 marca 1995 r. wyrok z dnia 5 maja 1951 r. został podważony. Zostałem uniewinniony z uzasadnieniem: „Brak cech przestępstwa". ks. Józef Sanak - Bielsko-Biała, 14 września 2000 r. Za swą działalność Ks. Józef Sanak był odznaczany wieloma odznaczeniami i tytułami. Prezydent Lech Wałęsa przyznał mu Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Wojsko uhonorowało go najpierw stopniem kapitana, a później awansem na majora. Bielscy radni wpisali jego nazwisko do Księgi Zasłużonych dla Miasta, a władze „Solidarności” nadały mu tytuł honorowego członka tego związku. Kuria bielsko-żywiecka poinformowała, że uroczystości pogrzebowe prałata Józefa Sanaka odbędą się w przyszłym tygodniu, w poniedziałek i wtorek, w bielskiej parafii Opatrzności Bożej. Pierwsza część pogrzebu [importa] księdza prałata Józefa Sanaka odbędzie się w poniedziałek 18 lutego o godz. 15.00, druga część we wtorek 19 lutego o godz. 11.00 – w parafii Opatrzności Bożej w Białej.

 

ImageKs. J. Sanak (z lewej) podczas mszy na Matysce - Zaduszki Narodowe - 10.11.2007 r