Sztuka Huculszczyzny w Muzeum Narodowym w Krakowie
Od piątku, 18 marca, w gmachu głównym Muzeum Narodowego w Krakowie można oglądać wystawę: "Na wysokiej połoninie". Sztuka Huculszczyzny - Huculszczyzna w sztuce. W 40. rocznicę śmierci Stanisława Vincenza". Do 29 maja 2011 można będzie podziwiać ekspozycję, na której znalazło się kilkaset prac z kolekcji wielu muzeów, ze zbiorów kolekcjonerskich oraz przedmioty stanowiące własność osób prywatnych. Oglądając wystawę zapoznajemy się zarówno z Huculszczyzną widzianą oczami wielkich artystów, którzy regionem zachwycili się w trakcie podróży i uwiecznili go na obrazach, szkicach, w literaturze. Na wystawie można zobaczyć prace m. in. Leona Wyczółkowskiego, Teodora Axentowicza, Kazimierza Sichulskiego i Władysława Jarockiego. Kulturę i sztukę huculską można też poznać dzięki bogatemu zbiorowi mebli, wyrobów rzemieślniczych, ubrań, narzędzi codziennego użytku, przedmiotów kultu religijnego, instrumentów muzycznych, biżuterii, broni - wykonanych przez Hucułów. Część wystawy poświęcono jednemu z symboli tego regionu jakim są konie huculskie znane i cenione na całym świecie.
Wystawie towarzyszy bardzo poręczny, ilustrowany przewodnik w którym wszystkie teksty wydrukowane w języku polskim i angielskim. Powodem powstania tej niezwykłej wystawy, jest 40. rocznica śmierci Stanisława Vincenza. Co prawda korzenie Vincenza sięgają Francji sprzed Rewolucji Francuskiej, która zmusiła jego pradziada do emigracji, ale jednak sam Stanisław ukochał sobie Huculszczyznę. Zapewne ogromny wpływ na to miał fakt, że właśnie tam dorastał, a jego nianią była rodowita Hucułka Pałahna Slipenczuk-Rybenczuk, którą pisarz wspominał z wdzięcznością do końca życia. Miejsce w którym dorastał było istnym stykiem kultur wołoskiej, węgierskiej, żydowskiej, cygańskiej, słowackiej, ormiańskiej, ukraińskiej, czeskiej, polskiej i austriackiej, co spowodowało, że wychował się w duchu tolerancji i poszanowania wielokulturowości i różnorodności wyznaniowej i językowej. Poprzez swoją późniejszą postawę i twórczość stał się jednym z najistotniejszych orędowników i promotorów huculszczyzny. Pierwszy człon nazwy wystawy "Na wysokiej połoninie", to nazwa cyklu wydawniczego poświęconego Huculszczyźnie, w ramach którego Stanisław Vincenz napisał i wydał swe książki: Prawda starowieku (Warszawa 1938), Nowe czasy (Zwada) (Londyn 1970), Nowe czasy (Listy z nieba) (Londyn 1974), Barwinkowy wianek (Londyn 1979).Wystawa wpisuje się jako wydarzenie towarzyszące w kalendarium Międzynarodowego Festiwalu Huculskiego "Słowiańska Atlantyda", który rozpoczął się 17 marca i potrwa aż do 22 października, a swym zasięgiem obejmie Polskę i Ukrainę. Jednym z ciekawszych wydarzeń festiwalu, oprócz wystawy w Muzeum Narodowym w Krakowie będzie "Huculski Maraton Filmowy", który odbędzie się w Centrum Kultury Rotunda. Potrwa 14 godzin: od 9 w sobotę, 9 kwietnia 2011.Zafascynowanych pięknem sztuki huculskiej zapraszam na wystawę do Muzeum Narodowego i sklepiku muzealnego, w którym specjalnie przygotowano reprodukcje dzieł sztuki, kubki, podkładki, magnesy i breloki z wybranymi wzorami huculskimi oraz oryginalne wyroby rękodzielnicze twórców polskich i ukraińskich. Na miłośników Huculszczyzny czekają m.in. ręcznie zdobione misy, kafle, dzbany, drewniane zabawki, a prawdziwą perła dla każdego bibliofila będzie niewątpliwie książka "Huculszczyzna - Ceramika pokucka", w której opisano ponad 600 obiektów ceramicznych z dawnych Kresów Wschodnich, jakie znajdują się w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie.
Kurator wystawy: Mirosław KrukKoordynator: Izabela Wałek
Muzeum Narodowe w Krakowie przygotowało bardzo bogaty i ciekawy program wydarzeń towarzyszących wystawie. Szczególnie ciekawie zapowiadają się Weekendy huculskie. Tu przeczytasz szczegółowy program. W każdą niedzielę o godz. 12.00 po wystawie oprowadza przewodnik.
Źródło: Wiadomości24